środa, 23 września 2009

Jaką rybę kupić na sushi?

Jaką rybę kupić?



Jedną z rzeczy, która najbardziej przeraża amatorów sushi jest kupno surowej ryby. Gdzie powinniśmy ją kupić? Jak powinna wyglądać?



Wysokiej jakości ryba jest podstawą sushi i także naszego spokoju o własne zdrowie. Kupując surową rybę powinniśmy kierować się paroma zasadami.


W naszej okolicy na pewno znajduje się kilka sklepów rybnych. Poświęćmy trochę czasu i przyjrzyjmy się tym sklepom. Jak często mają świeżę dostawy? W jakich warunkach ryba jest przechowywana? Poinformujmy sprzedawcę , że będziemy robić sushi i szukamy świeżej ryby (świeżej, a nie leżącej na ladzie kilka dni). Nikt nam wtedy nie powinień próbować sprzedać starego kawałka ryby, chociażby ze strachu przed zatruciem. Zaprzyjaźnijmy się ze sprzedawcą.Zaufany sprzedawca jest połową sukcesu. Wie czego szukamy i sam dla nas wybierze najlepszy produkt. Będzie zadowolony, że zdobył stałego klienta, a ty będziesz zadowolony, bo kupisz pewny towar. Jak już znajdziemy „swój rybny” prawdopodobnie dowiesz się więdzej o rybie, którą kupujesz, niż w jakimkolwiek supermarkecie. Sprzedawca powie ci skąd ryba pochodzi, jak smakuje i czy jest naprawdę świeża. Radzę raczej omijać duże supermarkety, bo nie ma tam pewności ani co do świeżości towaru ani jego jakości.
Niezależnie jak dobry jest „nasz sklep”, podstawową wiedzę na temat wyboru ryby do sushi powinnismy mieć.

Każdy ma w głowie myśl, że surowa ryba śmierdzi rybą. Ryba śmierdzi tylko wtedy kiedy jest stara! Kiedy mamy do czynienia z cała rybą, skóra powinna być wilgotna i śliska(im starsza ryba tym bardziej wysuszona) , łuski lśniące, czerwone skrzela, oczy powinny być jasne i klarowne. Im dłużej ryba leży na wystawie tym bardziej wygląda na martwą. Jednym słowem, jak ryba wygląda jakby miala zaraz wskoczyć do wody, to jest to czego szukasz! Jeżeli kupujesz gotowe filety przede wszystkim zwracaj uwagę na kolor (im jaskrawszy tym lepiej), zapach (im bardziej bezazapachowy tym lepiej) i teskturę mięsa (wilgotne i jędrne). Często jesteśmy zmuszeni kupować filety już pakowane na tackach, co uniemożliwia nam powąchanie ryby. Musimy się wtedy sugerować kolorem ryby i datą na opakowaniu. Radziłabym nie kupować ryby pakowanej dalej niż wczoraj. Jeżeli masz wątpliwości co do świeżości ryby, lepiej nie kupuj. Poczekaj na świeżą dostawę. Nie będziesz miał radości z jedzenia sushi z myślą w głowie, że ryba może być stara. Nie bój się zadawać pytań sprzedawcy, czasami to twoje jedyne źródło wiedzy!

11 komentarzy:

  1. Witam serdecznie...To jaką mam kupić rybę na sushi, bo w opisie nie znalazłem KONKRETNEJ podpowiedzi. Będę wdzięczny, bo rozumiem że chyba nie halibuta albo rekina... ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mozesz kupic nawet halibuta, wazne zeby swieza. Oczywiscie najpopularniejszym wyborem losos i tunczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świeżą rybę często można znaleźć w makro.
    A pozostałe produkty do sushi można znaleźć tu: www.wesoil.pl
    Jak się dobrze zagada to dają super upusty na większe zamówienia do restauracji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Równiez polecam duże sklepy pokroju marko. Największy wybór i jakość.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie. Czy ktoś wie, jak przygotować makrelę do sushi? Bo z tego co słyszałem powinno się ja zamarynować. Jeśli tak to w czym i jak długo? Czy może być marynowana w ponzu?

    OdpowiedzUsuń
  6. To właśnie w marketach jest najświeższa ryba. 3 x w tygdniu dostawa. Nikt nie zaryzykuje sprzedaży starej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Łosoś, tuńczyk ja osobiście lubię też miecznika jest delikatny. I również kupuję rybę w Makro :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a co z makrela? jestem tera w Norwegii i mam dostęp do świeżej makreli,ale tez dorsza i troci. Czy te ryby trzeba przemrazząć, jesli sa prosto z firodu? jak to robic?

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie za bardzo rozumiem, co masz na mysli przemrazac ryby?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też przymierzam się do sushi, wyczytałem że ryba powinna być zamrożona do temp -70C.
      Następnie rozmnażana bardzo stopniowo.
      Podobno niweluje ten zabieg niebezpieczne bakterie.

      Usuń
  10. byłam na kursie sushi i tam powiedziano nam, że w domu należy korzstać jedynie z wędzonych ryb, bo nie mamy zapewne warunków by przemrozić ryb w minus 70-100 stopni,bo mogą one zawierać choroby i wszystko na własną odpowiedzialność, ale nie polecają, dlatego pewnie pytania o przemrożenie, ale to chyba nic nie da np. w normalnej zamrażarce

    OdpowiedzUsuń